Lista aktualności Lista aktualności

Nie śmieć w lesie - słuchaj żony.

W ubiegłym tygodniu w Leśnictwie Białobór ujawniono śmieci wyrzucone do lasu. Sprawca ustalony i ukarany.

Leśnicy ciągle przypominają o nie wyrzucaniu śmieci do lasu, których niestety ciągle przybywa. Statystyki są pesymistyczne – jest więcej śmieci i więcej śmieciarzy. Tylko w ubiegłym roku na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie: 68 osób zaśmiecających las zostało wykrytych. Nawet wysokie mandaty karne nie są w stanie zniechęcić śmieciarzy. Ustaleni sprawcy coraz dziwniej tłumaczą się ze swojego postępowania. Tak było też i na terenie naszego nadleśnictwa.

W ubiegłym tygodniu w Leśnictwie Białobór ujawniono śmieci wyrzucone do lasu. Dzięki strażnikom leśnym i ich zawziętości w działaniu, wśród śmieci odnaleziono dokumenty z danymi osobowymi, co pozwoliło ustalić właściciela tych śmieci. Tłumaczenie sprawcy tym razem było zaskakujące. Otóż żona kazała mężowi wywieźć śmieci do teściowej z pobliskiej miejscowości. Jednak z niewiadomych przyczyn mąż wywiózł śmieci do lasu – bo było bliżej? Wykroczenie zakończyło się najwyższym mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Jest to najwyższa kwota mandatu jaką można nałożyć za to wykroczenie wg Kodeksu Wykroczeń. Nie jest to jedyna kara, którą poniósł sprawca. Śmieciarz został zobowiązany także do uprzątnięcia na własny koszt wyrzuconych śmieci.

 

Foto i tekst: Zdzisław Bagiński.

Morał z tej historii jest taki: nie śmieć w lesie – słuchaj żony.